Gdy stoje przed twym grobem
Te granitowe skaly
Gdy patrze na ten napis
Przetarty rêka czasu
Dawniej zloty...blyszczacy
Zupelnie jak twe oczy...
Teraz wyblakly....
Gdy stoje przed twym grobem
Tym pomnikiem zalosci
Gdy patrzê na aniola
W skale wykutego
Którego glowa w proch juz poszla
I w gruzach lezy na plycie twego grobu
A jego rêce dotykaja nagrobka....
Gdy stoje przed twym grobem
Z róza czerwona w dloni
Ten kwiat obserwuje
I widzi wiele
Ten milczacy swiadek lez mych ronionych
Na oltarzu twego grobu w ofierze zloznych
On swiadek milczacy tych krwi kropel kilku
W choldzie tobie zlozonych
Dla twego szczêscia straconych
G